wtorek, 24 lutego 2015
Cofnijmy się w przeszłość
sobota, 21 lutego 2015
Czechy przybywajcie!
Jak każdej środy prezentuję wam zapożyczenia z różnych języków. Dzisiaj poznacie kilka zapożyczeń z języka czeskiego. Niestety, nie jest ich zbyt dużo, ponieważ pochodzą ze staropolszczyzny.
Zapożyczenia z języka czeskiego nazywa się bohemizmami (lub czechizmami). Język ten oddziaływał na polszczyznę aż do XVI wieku.
Język czeski wywarł duży wpływ głównie w sferze sakralnej, ponieważ Polska przyjęła chrzest za pośrednictwem tego narodu.
W XVI wieku znajomość czeszczyzny była niezwykle modna ;)
Słownictwo religijne:
apostoł, cmyter/cynter/cmynterz/cmentarz, diabeł, parochija(parafia), pleban, pogad, birzmowanie, żegnać, ofiera, nieszpór, pielgrzym, kapłan, klasztor
Inne:
starosta, tabor, harcerz, brama, straż, masarz, hańba, hojny, serce, wesele, obywatel, błagać, jedyny, kulawy, płaz, zwłaszcza, istota, krotochwila, nabożeństwo, pokajanie, dufać
Archaizmy:
rusznica (ręcznica), Więcesław (Wacław),Włodzisław (Władysław), pochop (spryt, inteligencja), dowcip (inteligencja)
Język czeski jest niezwykle ciekawy, a do tego jaki śmieszny ;)
Jedynie dziwię się, dlaczego nie powstał frazeologizm czeskie serce. Jak myślicie, co by oznaczał?
Czekam na odpowiedzi w komentarzach ;)
Miłego dnia!
czwartek, 19 lutego 2015
1000 panoramicznych
Ostatnio miała okazję przeglądać krzyżówki z ciocią. Poprosiła mnie o zakup 1000 panoramicznych, mimo, że nie zrobiła nawet połowy poprzedniego zbioru. Wracając do domu przejrzałam kilka haseł, nie ukrywam, były dość trudne.
Jak ma je rozwiązać przeciętny kowalski? A co z osobami wykształconymi - czy dla nich byłoby łatwiejsze? Hmm myślę, że nie ma różnicy, bo oboje musieliby skorzystać ze słownika lub wujka Google.
Warto poznać kilka takich słów, mogą przydać się na maturze, lekcji polskiego czy rozmowy z innymi. Odważni mogą pochwalić się swoją wiedzą z płcią piękną, a na pewno będzie +5 do inteligencji ;)
Areopag - grono osób obdarzonych autorytetem i prawem podejmowania rozstrzygających decyzji.
Kostyczny - wbrew pozorom nie znaczy "kościsty", lecz zgryźliwy i uszczypliwy
Aglet - plastikowa lub metalowa końcówka sznurówki
Esplikacja - wyjaśnienie znaczenia wyrazu lub zdania
Trychotomia - podział na trzy części
Prokrastynacja - zwlekanie z czynnością niemal w nieskończoność
Kuriozum - coś dziwnego, niezwykłego
Majuskuła - wielka litera
Atawizm - posiadanie cech swoich rodziców, dziadków
Konterfekt - portret, wizerunek podobizna (pot. profilowe ^^)
Na deser dostaniecie ode mnie wesołą piosenkę z mojej ulubionej kreskówki na tematy jednego z trudnych słów. Polecam - bardzo śmieszna! :)
środa, 18 lutego 2015
Łacino przybywaj!
W tej notce chciałabym przybliżyć historię języka polskiego. Jest ona na prawdę ciekawa, a dodatkowo może wystąpić na maturze. Jeśli już macie za sobą egzamin dojrzałości lub jest on dopiero przed wami, to taką wiedzą warto się popisać np. na zajęciach czy lekcjach z waszym polonistą.
Dzisiaj zajmiemy się latynizmami. Są to zapożyczenia z języka łacińskiego. Powstały między X a XX wiekiem. Łacina odegrała największą rolę w dziejach naszego języka, lecz teraz wytępuje głównie w terminologii naukowej.
Nasi poeci pisali swoje dzieła po łacinie, księża odprawiali msze po łacinie, a my?
XXI wieczni polacy mają do czynienia z łaciną jedynie podczas kupowania kwiatków w sklepie ogrodniczym czy czytaniu składu leku na przeziębienie. Nieliczni uczą się tego języka na studiach lub w liceach. I tylko tyle? Niemożliwe!
Oto kilka staropolskich latynizmów:
Szkoła/biuro
szkoła, bakałarz, atrament, inkaust, data, pergamin, regest, summa, tryb
Biblizmy
balsam, cedr, farao(n), manna, mirra, palma,
Inne
Burak, cebula, cysterna, kanał, komora, korona, kryształ, lawenda, kancelaria, kanclerz, mandat, metryka, statur
Teraz czas na zapożyczenia z okresu średniopolskiego:
Używane do dziś
abdykować, akt, apelacja, apetyt, areszt, decydować, dedykacja, edykt, dokument, forma, recepta, reformować, religia, senat, sens, sukces, termin, traktat, profesor, patron, rektor
Używane w tamtym okresie:
absolwować (rozgrzeszyć), akomodować się (dogadzać,zabiegać), despekt (obelga, pogarda), dysputacja (rozprawa), egzamen (badanie), ekspens (koszt), kompleksyja (temperament), koncylijum (schadzka, obrady), rebelija (bunt), supplikować (prosić)
W dzisiejszych czasach możemy usłyszeć lekko przekształcone słowa np. konsylium, rebeliant.
Czekam na wasze komentarze, z wielką chęcią odpowiem na wszystkie ;)
Wstając jutro rano nie zapomnijcie czy idziecie na egzamen bądź egzamin!
Miłego dnia ;)
Wszystkie informacje zostały zaczerpnięte z książki "Język Polski. Kompendium"
U nas zero internetu!
wtorek, 17 lutego 2015
Biblia inaczej
Witajcie!
Każdy z nas zna tę księgę, większość została wychowana z jej przy powieściami. To podstawa religii chrzescijanskiej, w ktorej znajdziemy zyciorys Jezusa i wiele historii przecietnych owczesnych ludzi.O czym mowa? Oczywiście, że o Biblii.
Biblia otacza nas nie tylko w kościele, na lekcji religii czy w domu. Na codzien posługujemy się związkami frazeologcznymi, które swój początek miały właśnie tam. Niestety znamy ich tylko kilka, a po wyjściu ze szkolnych bram zapominamy o nich. Bardzo czesto przejrecamy je i inni moga wziac nas za niedoedukowanych ludzi. Wlasnie dlatego Chciałabym przybliżyć wam kilka z nich. Mam nadzieje że znacie chociaż kilka :)
ZIEMIA, KTÓRĄ OPŁYWA W MLEKO I MIÓD - miejsce wytęsknione, kraj szczęśliwości miejsce, w którym każdy człowiek chciałby mieszkać
EGIPSKIE CIEMNOŚCI - coś przykrego, dręczącego, nieszczęście
CZEKAĆ NA MANNĘ Z NIEBA - rzecz kusząca ale niedostępna
ISTNA WIEŻA BABEL - zamęt, bałagan, chaos; taki okrzyk można wydać na widok rozwrzeszczanych ludzi, którzy to wszyscy krzyczą, a nikt nie słucha
SODOMA I GOMORA - miejsce szczególnej rozpusty, nieporządek, bałagan
KAINOWE ZNAMIĘ - oznacza piętno bratobójstwa; po dokonaniu zbrodni Bóg naznaczył czoło Kaina znakiem
JABŁKO ADAMA - to przenośna nazwa anatomicznej chrząstki, dobrze widocznej na męskich szyjach, upamiętniająca grzech pierwszych ludzi
ODDAĆ COŚ ZA MISKĘ SOCZEWICY - mówimy wzgardliwie o człowieku, który za rzecz nic nie wartą, oddał coś bardzo cennego
JUDASZOWE SREBRNIKI - łapówka za zdradę
WDOWI GROSZ - dar od serca, bardzo cenny; wielkie wyrzeczenie
PRZENIÓSŁ SIĘ NA ŁONO ABRAHAMA - mówimy tak o kimś, kto umarł
JUDASZOWE WŁOSY - człowiek o rudej czuprynie
SALOMONOWY WYROK - rozwiązanie bardzo roztropne i sprawiedliwy
SYN MARNOTRAWNY - osoba popełniająca błędy, żałuje ich i potrafi się do nich przyznać
HIOBOWE WIEŚCI - mówimy tak, jeśli ktoś przynosi nam złe wieści, niosące ból i cierpienie, makabryczne informacje
ALFA I OMEGA - ktoś posiadający wielką wiedzę
ARKA NOEGO - ratunek, pomoc, wybawienie z trudnej do wybrnięcia sytuacji
SAMARYTAŃSKA PRZYSŁUGA - oznacza ogromną życzliwość, pomoc w sytuacji, na którą sami nie umiemy zaradzić
OD ANNASZA DO KAJFASZA - udawanie się z miejsca do miejsca (często odsyłanie)
RZEŹ NIEWINIĄTEK - rzeź, w której ginie wiele niewinnych ofiar
Osobiście kojarzyłam większość z nich, jednak nie sądziłam, że alfa i omega pochodzi z Biblii. Jeśli znacie jeszcze inne frazeologizmy, koniecznie napiszcie w komentarzu!
Miłego wieczoru!
niedziela, 15 lutego 2015
Karaluchy pod poduchy
czwartek, 5 lutego 2015
Skąd "Polonim"?
Bardzo się cieszę, że wasze oczy skupiają się na tym artykule, a co za tym idzie - naszym projektem. Polonim to bardzo ciekawy neologizm z nietypową historią...
Wszystko zaczęło się od wielkiej kłótni - co będziemy robić w ramach projektu "Zwolnieni z teorii". Miliony pomysłów przepłynęło przez nasze umysły, jedne lepsze, inne gorsze. Pewnej niedzieli po południu, przy kwaśnej lemoniadzie w naszej ulubionej knajpce wygrał pomysł związany z językiem polskim. Być może ciągnie nas do tej dziedziny, ponieważ na co dzień obracamy się wokół cyferek, iksów, geograficznej terminologii i łacińskich nazw organów. Brakowało nam tego humanistycznego spojrzenia na świat, odnalezienia finezji w codziennym życiu etc.
Jak na matematyków przystało wybieraliśmy projekt według wybranych przez nas reguł i punktacji. Nie ma co się dziwić, skoro większość z nas 10h w tygodniu spędza czas w taki sposób ;)
Nazwa Polonim to jednak przypadek. Ta prawdziwa kwaśna lemoniada tak wykrzywiła nam usta, że zaczęliśmy kombinować nad chwytliwą ciekawą nazwą. Polomat, pollus - to jeszcze nie było to. Przy jednym z ostatnich łyków powstał ten niecodzienny neologizm - polonim. Prezentuje się ciekawie i od razu cała nasza czwórka jednogłośnie zaaprobowała tę nazwę ;)
Polonim to nie tylko neologizm. Dla nas to również słowo nawołujące do dbania o ojczysty język, korzystania z naszych pięknych słów, zamiast określeń pochodzenia obcego.
Gdy coś jest "fajne" to nie jest aż tak dobre, aby nazwać je "interesującym".